paź 01 2004

O tym świecie słów kilka...


Komentarze: 4

To miała być filozoficzna notka, ale za sprawą zrezygnowania z zajęć z filozofii (na które i tak ani razu nie poszłam :P ) nie będzie :P Pewna sytuacja dziś dała mi trochę do myślenia na temat natury ludzkiej. Wyglądało się mniej więcej tak, że nie poszłam na pewną imprezę (plenerową, żeby ie było, że tylko szlajam się po knajpach :P ), a potem spytałam kolegi jak było. Kolega, który (tu po raz pierwszy prawdziwe imię :P ) notabene ma na imię Artur powiedział, że fajnie, ale jeszcze fajniej byłoby, gdybym ja była obecna. Potem, gdy rozmawiałam z koleżanką - Eweliną (a czy tu prawdziwe imię, to się okaże :P tamto zostawiłam, bo mi się podobało ;) ), przytoczyłam ten fragment rozmowy i stwierdziłam, że Artuś jest raczej nieśmiałym chłopcem i trzeba go jakoś rozruszać :) I wtedy usłyszałam komentarz "no, ktoś tu poczuł miętę do kolegi z klasy"... Ręcę opadają... Czy w dzisiejszych czasch dziewczyna nie może porozmawiać z chłopcem zostając tylko przyjaciółmi? Czy teraz nawet rozmowa oznacza miłość? Chyba lekka przesada, nie sądzicie? A co najlepsze nikt nie chce uwierzyć jak zaprzeczam :P

crytha : :
Doma
02 października 2004, 08:48
No no no:)A moze to rzeczywiscie nie jest tylko jakas przyjazn ale miłosc?:PNo dobra nie bede sie wtrącac;]A tak apropos to super notka,bede wpadac częsciej pozdrowionka:DAaaa no i bym zapomniała wpisze sie do ksiegi:P:P:P
Marzenik
01 października 2004, 23:08
Ja powiem tylko tyle, ze Artek to faktycznie ładne imię.A tą panną się nie przejmuj.Niech myśli sobie co chce:P Buziaczki!!
01 października 2004, 21:24
Następna... dzięki :P
Madejka
01 października 2004, 20:44
W sumie mnie to też czasem wkurwia, ale jak ja komuś tak mówie to tego nie zauważam. niaf niaf też czujem jakąś mięte między wami:P:P:P rotfl

Dodaj komentarz